Przed Wszystkich Świętych jeszcze sobie posłuchamy czegoś wesołego:
Alison Goldfrapp i Will Gregory czyli po prostu Goldfrapp. Alicja paraduje tu w gaciach i kaloszach, rzucając patyczkami i plastkowym krzesłem. Tak, to oficjalny klip :) Kiedy okazało się, że utwór zdobył sporą popularność, nakręcono drugie video, poważne... Goldfrapp nagrali dotąd 5 studyjnych płyt, a na nich wiele fajnych utworów, np.:
sobota, 29 października 2011
czwartek, 27 października 2011
Placebo
Dziś zabrzdąka Placebo (a pomoże na wokalu David Bowie):
Panowie z zespołu U.N.K.L.E. zrobili fantastyczny remiks tego kawałka:
Na deser jeszcze jeden utwór Placebo z ich najlepszej moim zdaniem płyty "Sleeping With Ghosts" (2003):
Panowie z zespołu U.N.K.L.E. zrobili fantastyczny remiks tego kawałka:
Na deser jeszcze jeden utwór Placebo z ich najlepszej moim zdaniem płyty "Sleeping With Ghosts" (2003):
Etykiety:
david bowie,
placebo
środa, 26 października 2011
Czego to się człowiek dowiaduje po latach
Tego teledysku bałem się "w młodości":
Jak się okazuje, panowie zerżnęli utwór od niemieckiego zespołu Eloy:
Jak się okazuje, panowie zerżnęli utwór od niemieckiego zespołu Eloy:
Etykiety:
budka suflera,
eloy
Wystarczy kawałek gitary...
Znowu korek na Marszałkowskiej:
a tu Hołdys brzdąka z gośćmi z T.Love:
Zazdroszczę temu gościowi - wystarczy mu kawałek gitary i takie perełki
a tu Hołdys brzdąka z gośćmi z T.Love:
Zazdroszczę temu gościowi - wystarczy mu kawałek gitary i takie perełki
Etykiety:
zbigniew hołdys
wtorek, 25 października 2011
Tears For Fears
Na dzisiejsze występy zaprosiłem zespół Tears For Fears, ale ponieważ wszyscy znają ich utwory z lat 80. chciałbym przewrotnie skupić się na czasie, kiedy Curt Smith i Roland Orzabal się na siebie pogniewali i to ten drugi komponował:
Płytę ''Raoul And The Kings Of Spain'' z 1995 uważam za porządny kawałek rockowego melodyjnego nastrojowego grania - i jak się wydaje, bardzo niedoceniony:
A w tej perełce środkowa partia gitary akustycznej przywodzi na myśl utwór Queen "Innuendo":
Aktualnie panowie znowu się lubią i dalej brzdąkają, ostatnia płyta z 2004 to mały ukłon w stronę, nazwijmy to, klasycznego stylu a la The Beatles:
Płytę ''Raoul And The Kings Of Spain'' z 1995 uważam za porządny kawałek rockowego melodyjnego nastrojowego grania - i jak się wydaje, bardzo niedoceniony:
A w tej perełce środkowa partia gitary akustycznej przywodzi na myśl utwór Queen "Innuendo":
Aktualnie panowie znowu się lubią i dalej brzdąkają, ostatnia płyta z 2004 to mały ukłon w stronę, nazwijmy to, klasycznego stylu a la The Beatles:
Etykiety:
tears for fears
poniedziałek, 24 października 2011
Czas na Polskę!
Zespół Siekiera był zadziwiającym zjawiskiem w siermiężnych latach 80. PRL-u. Zaczęli od ostrego punka (grali m.in. w Jarocinie), w 1986 nagrali wspaniałą (i niestety jedyną) zimnofalową płytę "Nowa Aleksandria". Zachęcam do jej kupna na rozmaitych wyprzedażach w supermarketach za śmieszne kilka złotych. Na zachętę kilka pięknych, pochodzących z niej dźwięków:
w 2008 ukazały się dwie płyty z wczesnego - ostro punkowego - okresu działalności zespołu - zawierające kilka zarejestrowanych występów i utwory z singli, składanek i demo. Opowie nam o tym Tomasz Adamski, wokalista i kompozytor Siekiery:
Warto dodać, że za punkowych czasów wokalistą Siekiery był Tomasz Budzyński, w ostatnich latach Armia grywa na koncertach utwory punkowej Siekiery.
w 2008 ukazały się dwie płyty z wczesnego - ostro punkowego - okresu działalności zespołu - zawierające kilka zarejestrowanych występów i utwory z singli, składanek i demo. Opowie nam o tym Tomasz Adamski, wokalista i kompozytor Siekiery:
Warto dodać, że za punkowych czasów wokalistą Siekiery był Tomasz Budzyński, w ostatnich latach Armia grywa na koncertach utwory punkowej Siekiery.
niedziela, 23 października 2011
Potop Skandynawów trwa!
Na początek norweski zespół Röyksopp:
A kto tu tak ładnie śpiewa? Otóż szwedzka wokalistka Karin Dreijer, występująca jako Fever Ray:
Karin razem z bratem Olofem występują jako The Knife:
Ich ostatnia płyta z 2010 roku to muzyka do opery - powiedzmy rock-opery:
(utwór trwa 11 minut, ale warto wytrzymać :) )...
A kto tu tak ładnie śpiewa? Otóż szwedzka wokalistka Karin Dreijer, występująca jako Fever Ray:
Karin razem z bratem Olofem występują jako The Knife:
Ich ostatnia płyta z 2010 roku to muzyka do opery - powiedzmy rock-opery:
(utwór trwa 11 minut, ale warto wytrzymać :) )...
Głośny poranek
Zapraszam na głośny poranek:
a na deser
Autorką 'Głośnego poranka' jest Lykke Li, 25-letnia Szwedka!
Lykke Li - Youth Knows No Pain
Myspace | Myspace Music Videos
a na deser
Autorką 'Głośnego poranka' jest Lykke Li, 25-letnia Szwedka!
Lykke Li - Youth Knows No Pain
Myspace | Myspace Music Videos
Etykiety:
lykke li
czwartek, 20 października 2011
środa, 19 października 2011
Płyniemy...
Bomb the Bass czyli dwu zdolnych producentów Tim Simenon i Mark Saunders + genialny teledysk + super wokal Mark Lanegan
Etykiety:
bomb the bass
sobota, 15 października 2011
piątek, 14 października 2011
Murcof
Na wycieczkę do Meksyku zaprasza nas Fernando Corona czyli Murcof
Wydał też piękną płytę z francuskim trębaczem Erikiem Truffaz:
Na deser utwór z jego drugiej płyty "Utopia" (2004):
Wydał też piękną płytę z francuskim trębaczem Erikiem Truffaz:
Na deser utwór z jego drugiej płyty "Utopia" (2004):
Etykiety:
eric truffaz,
murcof
środa, 12 października 2011
Soap&Skin
Wieczór to doskonała pora, by posłuchać utworów Anji Franziski Plaschg czyli Soap&Skin. Ma tylko 21 lat, jej teksty i muzyka są mroczne, przejmujące, poważne - zresztą przekonajcie się sami:
...potrafi się czasem pośmiać:
...a jaką ma fajną stronę: http://www.soapandskin.com/
...potrafi się czasem pośmiać:
...a jaką ma fajną stronę: http://www.soapandskin.com/
Etykiety:
soap&skin
poniedziałek, 10 października 2011
Chłopaki trzymają się mocno
Dr Alex Paterson, Andy Hughes oraz Thomas Fehlmann (The Orb) czyli faceci w białych fartuchach na torach
The Orb zadebiutowali w 1989 najdłuższym singlem, jaki gościła brytyjska lista przebojów (prawie 21 minut długości)
Na deser jeszcze jeden utwór z ich debiutanckiej płyty:
Chłopaki trzymają się mocno, już w listopadzie nowa płyta.
The Orb zadebiutowali w 1989 najdłuższym singlem, jaki gościła brytyjska lista przebojów (prawie 21 minut długości)
Na deser jeszcze jeden utwór z ich debiutanckiej płyty:
Chłopaki trzymają się mocno, już w listopadzie nowa płyta.
Etykiety:
the orb
sobota, 8 października 2011
Bjork - na zdrowie
w poniedziałek wychodzi nowa płyta (o ile można to jeszcze tak nazwać) Bjork, a my posłuchamy utworu z płyty Vespertine (2001)
oprócz Bjork występują: orkiestra, duet Matmos, grający na elektronice i kuwecie z grysem (albo solą...), chór grenlandzkich gospodyń a na harfie brzdąka chora na schizofrenię Zeena Parkins
oprócz Bjork występują: orkiestra, duet Matmos, grający na elektronice i kuwecie z grysem (albo solą...), chór grenlandzkich gospodyń a na harfie brzdąka chora na schizofrenię Zeena Parkins
Etykiety:
bjork
piątek, 7 października 2011
Wykapana piosenka na deszczowy weekend
Wykapana piosenka na deszczowy weekend:
Na pierwszej płycie Garbage (1995) jest zresztą więcej ciekawych utworów, chociażby "Stupid Girl"
czy "Queer"
...z drugiej płyty (1998) wspomnijmy
...na kolejnych dwóch płytach nie było już tak chwytliwych przebojów, a kolejna rodzi się w bólach od lat kilku
Na pierwszej płycie Garbage (1995) jest zresztą więcej ciekawych utworów, chociażby "Stupid Girl"
czy "Queer"
...z drugiej płyty (1998) wspomnijmy
...na kolejnych dwóch płytach nie było już tak chwytliwych przebojów, a kolejna rodzi się w bólach od lat kilku
Etykiety:
garbage
poniedziałek, 3 października 2011
czaruje Jamie Woon
I jeszcze zupełnie na dobranoc - dla wszystkich, którzy zapomnieli wtedy przyjechać - zaczarowany występ Jamie'go Woona na tegorocznej edycji festiwalu Tauron Nowa Muzyka w Katowicach
Etykiety:
jamie woon,
tauron nowa muzyka
Steven Wilson jako Światowid
Bierzemy sobie 14 minut wolnego od życia i zapuszczamy utwór Bass Communion "Drugged" (1998). Bass Communion to Steven Wilson, wokalista zespołu Porcupine Tree.
Jeżeli ktoś może odetchnąć od życia tylko na 9 minut i woli coś śpiewanego, proponuję utwór "Together We're Stranger" (2003) projektu No-Man, który tworzą... Steven Wilson i Tim Bowness. W utworze został wykorzystany ten sam motyw co powyżej.
Inni muzycy Porcupine Tree też nie próżnują i taki chociażby Richard Barbieri wydał w 2004 płytę "Things Buried", z której posłuchamy sobie utworu "Drops of Mercury"
Tośmy sobie posłuchali, a teraz do garów!
Jeżeli ktoś może odetchnąć od życia tylko na 9 minut i woli coś śpiewanego, proponuję utwór "Together We're Stranger" (2003) projektu No-Man, który tworzą... Steven Wilson i Tim Bowness. W utworze został wykorzystany ten sam motyw co powyżej.
Inni muzycy Porcupine Tree też nie próżnują i taki chociażby Richard Barbieri wydał w 2004 płytę "Things Buried", z której posłuchamy sobie utworu "Drops of Mercury"
Tośmy sobie posłuchali, a teraz do garów!
Etykiety:
bass communion,
no-man,
porcupine tree,
richard barbieri,
steven wilson
Subskrybuj:
Posty (Atom)